Prawdziwy Salon Optyczny to jaki ?
Ciekawe pytanie na które większość z nas zna odpowiedz, tylko czy na pewno ? Jak powinien wyglądać salon optyczny z "prawdziwego zdarzenia". Salon Optyczny Środa Wielkopolska.
Do najczęstszych odpowiedzi należy stwierdzenie że duży, ładny, w centrum miasta o eleganckim wystroju. Trudno się nie zgodzić ale temat jest trochę bardziej obszerny. Przede wszystkim należy się skupić na tym kiedy salon możemy nazwać optycznym ?. Czy aby był optycznym wystarczy, że są tam sprzedawane oprawki, soczewki i akcesoria, stanowczo to nie wystarczy. Aby salon nazwać optycznym powinien w nim być kto … ? no optyk a to takie oczywiste wcale nie jest (przeczytaj tutaj).
Aby salon nazwać optycznym powinien świadczyć kompleksowe usługi optyczne czyli nie tylko sprzedawać oprawki i soczewki ale wykonywać na miejscu okulary czyli posiadać tzw. pracownię optyczną na miejscu a nie gdzieś np. w innym mieście.
Pracownia optyczna (lub na wyższym poziomie laboratorium optyczne) to najczęściej osobne pomieszczenie, w którym znajdują się urządzenia cyfrowe i urządzenia optyczne oraz narzędzia umożliwiające wykonie okularów i ich serwisowanie.
Dlaczego to takie ważne ano dlatego, że świadczy o poszanowaniu i dbaniu o klienta. Jeżeli okulary dobierane, zamawiane, wykonywane i wydawane są w jednym miejscu to odpowiedzialność za ich jakość spoczywa na osobach z tego właśnie miejsca, osobach z którymi mamy kontakt osobisty. Gwarantuje, że osoby takie jeżeli zależy im na utrzymaniu swojej firmy i dobrego imienia to w sposób naturalny będą dbały o jakość oferowanego produktu. Jeżeli natomiast okulary wykonywane są poza miejscem zakupu czy w tak zwanych szlifierniach to sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej. Po pierwsze zasada działania takich miejsc opiera się na oszlifowaniu jak największej ilości szkieł w jak najkrótszym czasie gdyż wymusza to rachunek ekonomiczny i kropka. Osoba, która szlifuje nie widziała klienta więc w ciemno opiera się tylko o suche dane z przekazanych pomiarów jeżeli są błędne to także okulary będą źle wykonane. Jeżeli wcześniej widziało się klienta i samemu mierzyło to w trakcie wykonywania okularów wielu błędów można się ustrzec lub po prostu zastanowić i poprawić. Każde okulary wykonywane są indywidualnie (a przynajmniej tak być powinno) a więc praktycznie każde są inne nie ma szablonu, nie może być automatyzacji, nad każdymi trzeba się zastanowić i pomiary nawet bardzo szczegółowe wszystkiego nie załatwiają.
Po drugie osoba, która tylko sprzedaje oprawki i dokonuje pomiarów do ich wykonania ale nie ma pracowni traci lub po prostu nie ma dużego zakresu wiedzy optycznej. Pojawiają się coraz to nowe materiały soczewek i opraw, które wymagają specyficznej obróbki, niektóre nie mogą być ze sobą łączone inne wręcz przeciwnie, pojawiają się nowe metody optymalizacji i szlifowania wszystko to razem połączone umożliwia uzyskanie niesamowitych efektów lub wręcz odwrotnie wyprodukowania bubla za duże pieniądze. Można oczywiście o tym poczytać i mieć wiedzę teoretyczną ale to jakby iść na egzamin praktyczny z jazdy samochodem tylko na podstawie przeczytania instrukcji obsługi samochodu - efekt będzie opłakany.
Osobną kwestią jest to jakie urządzenia znajdują się w pracowni (laboratorium) co daje obraz poziomu świadczonych usług i jakości sprzedawanych okularów oraz świadczy o tym czy traktuje się swoich klientów poważnie.
W dobie internetu większość informacji można wyszukać w sieci np. na stronie www danego optyka i gwarantuje, że jeżeli ma się czym pochwalić to w sieci to zrobi a jeżeli nic na ten temat nie pisze to albo nie ma w ogóle pracowni albo nie ma się czym chwalić czyli sprzęt jest kiepskiej jakości.
Warto również przyjrzeć się samym salonom optycznym zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz.
Nazwa Salon powinna do czegoś zobowiazywać i duża powierzchnia w -m2- choć ważna wszystkiego nie załatwia. Ciekawe będzie porównaniem do salonu jubilerskiego. Jubiler powiedzmy o powierzchni 100 m2 w którym towar wystawiony jest w tanich mebelkach-gablotach z Ikea (są takie do 200,- za sztukę) czy możemy porównywać do salonów takich firm jak Apart czy Kruk gdzie towar eksponowany jest w projektowanych i robionych na zamówienie meblach z drogich materiałów jak np. dąb (w cenie od kilku do kilku nastu - tysięcy za sztukę lub więcej). No chyba nie ma co porównywać a to jaki jest salon świadczy o uczciwości wobec klienta skoro już ktoś taką szumną nazwę stosuje. Podobnie w branży optycznej trudno porównywać sklep, który właściciel nazywa salonem w którym oprawki po uwieszane są na pałączkach poprzykręcanych do ścian a całe wyposażenie „salonu” to fotel, lada i kilka mebelków z lakierowanej na biały czy czerwony połysk płyty pilśniowej . Może to i schludne ale jednocześnie niezbyt wyszukana forma i umówmy się jest to najtańsze wyposażenie nie przystające do nazwy Salonu. Więc jeżeli widzimy taką ubogą formę pod szyldem „salon” optyczny to już na wstępie mam wrażenie że ktoś nas chyba oszukuje i takie miejsce nie powinno wzbudzać zaufania.
W renomowanym salonie optycznym powinien znajdować się gabinet, w którym możemy zbadać swój wzrok i dodajmy stanowiacy integralną część tak samo ważną jak reszta .
To jak on wyglada bardzo dużo mówi o profesjonalizmie samego salonu. Po pierwsze samo pomieszczenie powinno spełniać podstawowe wymagania techniczno-sanitarne. Te wymagania to min. 12 m2, odpowiedni system wentylacji i (lub) klimatyzacji w gabinecie, ergonomia dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych czyli szerokość drzwi, podjazd itp. To są jednak tylko minimalne wymagania, żeby gabinet był przyjazny dla pacjenta potrzeba trochę więcej np. powierzchnia minimum 20 m2 ale wówczas okazuje się, że należało by zmniejszyć "salon" i salon nagle przestaje wyglądać jak salon bo jest za mały. To świadczy jednak o ubóstwie powierzchni i braku poszanowania pacjenta.
Osobną kwestią jest odpowiednie wyposażenie w sprzęt medyczny a z tym bywa różnie bo nie ma - czyli okularki na nos i czytanie z tabliczki na ścianie, bo sprzęt jest bardzo stary, bo jest niskiej klasy np. produkcji chińskiej.
Gabinet powinien samodzielnie spełniać swoja funkcje a nie być jednocześnie pracownią optyczną czy zapleczem socjalnym. Więc jeżeli gabinet przy tzw. "salonie" jest klitką lub jednocześnie spełnia wiele funkcji to znaczy, że w tym miejscu NIE podchodzi się poważnie do naszego zdrowia.
Artykuł nie wyczerpuje tematu ale stanowi pewną wskazówkę dla potencjalnych klientów salonów optycznych czyli osób szukających czegoś więcej niż przeciętne okulary i będących w stanie za to odpowiednio zapłacić. Jeżeli odwiedziliśmy firmę pod nazwą „Salon” to oceńmy czy ktoś na wstępie nie próbuje celowo, mówiąc delikatnie, wprowadzić nas w błąd. Oceńmy wygląd i wystrój czy przystaje do nazwy - w końcu to salon, dopytajmy się o specjalistę czyli optyka lub optometrystę ( optometrę ) z kwalifikacjami czy takowy będzie nas obsługiwał - przecież w nazwie jest - salon OPTYCZNY. Przyjrzyjmy się gabinetowi gdzie się nas bada czy jest tak okazały jak część sprzedażowa czy może zabrakło na niego miejsca a właścicielowi nie zależy na naszym zdrowiu. Sprawdźmy czy okulary wykonywane są na miejscu i kto je robi to nasze pieniądze chcemy tu zostawić i powierzyć nasze zdrowie ...
Czyli Prawdziwy Salon Optyczny to taki, w którym zachowana jest symetria - harmonia tzn. pięknemu dużemu wnętrzu z oprawkami i soczewkami odpowiada duży dobrze wyposażony gabinet i równie duża i równie dobrze wyposażona pracownia optyczna a nad wszystkim piecze sprawuje wykwalifikowany optyk, który obecny jest na miejscu przez cały czas.
Przeczytaj - O NAS -
Odwiedź nas
Ul. Powstańców Wielkopolskich 2
Środa Wielkopolska 63-000
narożnik ul. Powstańców i Małej klasztornej
Pn - Pt w godz. 10:00 - 16:00
Wtorek do godz. 19:00 po uzgodnieniu tel.
Sobota : po uzgodnieniu telefonicznym